Muzeum Kresów w Lubaczowie

„A nadzieja zawieść nie może…”. Zapraszamy na wystawę ikon Pauliny Krajewskiej

Muzeum Kresów w Lubaczowie oraz Paulina Krajewska, autorka ikon, malarka pejzaży i ilustratorka, serdecznie zapraszają na wernisaż wystawy „«A nadzieja zawieść nie może» (Rz 5,5) – w poszukiwaniu boskiego obrazu. Ikony Pauliny Krajewskiej”, który odbędzie się w niedzielę, 9 marca 2025 r., o godz. 17 w Zespole Cerkiewnym w Radrużu.

Paulina Krajewska o wystawie:

Tytuł wystawy to takie ukryte motto, które jak pociągnięcia pędzla, mieszanie barw na palecie, ścieranie szmatką w rozczarowaniu nieudanych fragmentów malowidła, nie są widoczne na obrazie, ale też stanowią o jego wyrazie. Jest piękną kwintesencją całego mojego (niejednokrotnie bardzo długiego i żmudnego) procesu pracy nad ikoną. Niewidoczna jest ta moja towarzyszka nadzieja. Schowana, jak Bóg cichy, tajemniczy, skryty w świecie, w człowieku i na kartach Pisma Świętego. To tu Go z nadzieją wyglądam, aby o Nim malarsko opowiedzieć.

Spotkaniem z BOSKIM SŁOWEM – fragmentem Biblii – wszystko się zaczyna w moim malowaniu. Następnie trzymając się Go, daje się prowadzić w poszukiwaniu i znajdywaniu Jego obrazu. Nieustanne wyglądanie Jego przymiotów, Jego obecności, dyskretnej bliskości, łagodności, cierpliwości i przede wszystkim żarliwości w pragnieniu bycia odkrytym, poznanym i pokochanym… to jest to moje tworzenie właśnie. W rzeczy samej można by je nazwać – odnajdywaniem boskiego obrazu. Jedynie do tego dążę, malując tak, by formą, kompozycją, kolorem jak najpełniej odpowiedzieć na tę tęsknotę Boga, by został odkrytym i poznanym. W tym wszystkim pragnę być tak przejrzystą, by Go nie przysłonić malarsko. Nie zakłamać. Założenie tak trudne, iż bez nadziei w sensowność, nie ośmieliłabym się usiąść z pędzlem przed pustą deską.

„A nadzieja zawieść nie może” to również moja wewnętrzna postawa. Moje oczy serca. Rozpoznać je można w niektórych obrazach. Piękno ukryte w oszpeconym i zdeformowanym ciele Ukrzyżowanego. Świętość zasłonięta twarzą – maską Dobrego Łotra. Światło odkrywające sens mroku na ikonie „Burza” lub rozbłyskające radością w scenie Nawiedzenia. To tylko niektóre przykłady. Na wystawie odnajdziemy ich całe mnóstwo. Lubię przedrzeć się przez to, co pozornie brzydkie i odstraszające, wierząc, że nie ma sytuacji, bez odrobiny dobra i piękna. Tak też przecież przedstawiony jest los człowieka i życie Boga – Człowieka na kartach Pisma Świętego.

Gdzie jeszcze schowałaś się nadziejo w moich obrazach? W tym co małe. W maleńkiej boskości. Takiej dotykalnej, mieszczącej się w człowieczej dłoni – ikona „Światłość Prawdziwa”, sceny Zwiastowania, Narodzenia. Jak w tym szaleństwie Boga, w Jego wręcz absurdalnym pomyśle, by stać się bezbronnym niemowlęciem, kruszyną chleba w nadziei właśnie, że tak poznany będzie przyjęty bez „ale” przez świat.

Paulina Krajewska o sobie:

Jestem autorką ikon, malarką pejzaży i ilustratorką.

Dyplom uzyskałam w 2001 roku na Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie na Wydziale Grafiki. Kraków to moje rodzinne miasto, tu żyję, tworzę i stąd uciekam w poszukiwaniu przyrody i ciszy. Po ukończeniu studiów porzuciłam działalność artystyczną. Zawodowo pracowałam jako artdirector w krakowskich agencjach reklamowych, gdzie tworzenie reklam, a także spotów telewizyjnych wzbogacało moja wyobraźnię, ale i też nie współbrzmiało z moim pomysłem na życie. W tym czasie wykładałam również WSiZ w Rzeszowie sztuki multimedialne i reklamę. W roku 2007 ukończyłam podyplomowo arteterapię w Łodzi u profesora Karolaka. Ale to też nie było to, czego życiowo poszukiwałam.

Od 2012 roku zajęłam się tworzeniem ikon na poważnie. Powróciłam do mojej pasji, która zrodziła się we mnie w latach licealnych. Moją drogę z ikoną rozpoczęłam od kopiowania wschodnich arcydzieł, zachowując wszystkie reguły dotyczące kanonicznego pisania ikon. Wiedzę zdobywałam z książek. Tworząc w ciszy będącej echem kontemplacji Słowa wypowiedzianego na kartach Starego i Nowego Testamentu, wykorzystując tradycyjny warsztat szkół rosyjskiej i bizantyjskiej, surowość lipowej deski, świeżość ręcznie ucieranych farb, z czasem wypracowałam własny język malarski. Prosta forma. Celowa rezygnacja z elementów i ozdób, które mogłyby przysłonić duchowy przekaz biblijnych treści. Umiłowanie tego co małe, bo taka jest kondycja ludzka, takim stał się Bóg dla nas, by nas Sobą nie przerazić. Dialogowanie sugestywnym kolorem i światłem cechują moje malarstwo.

W 2020 roku nakładem Wydawnictwa Benedyktynów Tyniec ukazał się tomik poezji „Światłość Prawdziwa” dwóch autorów Pauliny Krajewskiej i Hieronima St. Kreis OSB, gdzie Słowo i moje ikony, wybrzmiały w pięknej poetyckiej formie echo-e.

W wolnych chwilach zajmuję się kaligrafią, zafascynowana nie tylko pięknem ręcznie pisanej litery. Cenię ją szczególnie za jej walory duchowe i medytacyjne.

Ilustrowana przeze mnie książka „Opowieści Dengbeżów. Baśnie i bajki kurdyjskie, otrzymała wyróżnienie w konkursie „Książka Roku” za ilustracje w 2016 roku.

Moje obrazy prezentowane na licznych wystawach, znajdują się w kolekcjach prywatnych w kraju i zagranicą.

Wystawy:

Festiwal Rezonanse, Zespół Cerkiewny w Nowym Bruśnie, Nowe Brusno 2024; Festiwal Musica Divina, Kraków 2024; Sacrum, Ikona, Abstrakcja wokół Jerzego Nowosielskiego IMO Galeria Sztuki Współczesnej, Stary Sącz 2023; Katolickie Centrum Kultury Dobre Miejsce, Warszawa, 2022; Gaude Mater, Częstochowa, 2021; Muzeum Archidiecezji Warszawskiej, 2020; Galeria BWA ” u Jaksy”, Miechów, 2019; Muzeum Opactwa w Tyńcu, 2019; Klasztor o. Dominikanów, Warszawa, Służew, 2019; Katolickie Centrum Kultury „Dobre Miejsce”, Warszawa, 2019; Galeria Współczesnej Sztuki Sakralnej „ Dom Praczki”, 2019; Muzeum Ikon w Supraślu, 2019 – wystawa „Nowa Epifania Piękna”, 2019; Galeria 2 Światy, Kraków, 2019; Biblioteka Uniwersytetu Warszawskiego, 2018 – wystawa zbiorowa 2018; Mińsk, Białoruś 2018 – wystawa zbiorowa; Galeria „New Era Art” w Krakowie 2017; Muzeum Archidiecezjalne w Krakowie, 2017; Muzeum Narodowe we Lwowie – wystawa Międzynarodowych Twórców Ikon z Nowicy, Ukraina, Lwów 2017.

Wystawę Pauliny Krajewskiej w Zespole Cerkiewnym w Radrużu będzie można oglądać do 6 lipca 2025 r.

ZAPRASZAMY DO ODWIEDZIN

ul. Jana III Sobieskiego 4
37-600 Lubaczów

ul. Jana III Sobieskiego 4
37-600 Lubaczów

Radruż 13
37-620 Horyniec-Zdrój

Nowe Brusno 103
37-620 Horyniec-Zdrój

Skip to content