Muzeum Kresów w Lubaczowie

Historie z szuflad kresowych kolejarzy

Wczoraj w Zespole Zamkowo-Parkowym odbyło się spotkanie pt. “Co kryją kolejowe archiwa rodzinne”. Wydarzenie to było częścią obchodów jubileuszu 140 lat linii kolejowej Jarosław – Sokal, a te z kolei odbywały się w ramach Festiwalu Dziedzictwa Kresów, którego organizatorem jest Gmina Lubaczów i Województwo Podkarpackie.

O życiu i historiach kolejarzy opowiadali wyjątkowi goście, pracownicy Stacji Muzeum, która to instytucja jest spadkobiercą Muzeum Kolejnictwa Polskiego w Warszawie. Michał Fludziński, historyk i kolejarz z zamiłowania, prowadził rozmowę z Dominiką Leszczyńską, historyczką sztuki i muzealniczką, absolwentką Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego i École du Louvre, pomysłodawczynią cyklu literackiego „Historie kolejowe” i autorką “Kolejarzy z Wileńszczyzny”.

Uczestnicy spotkania mieli okazję usłyszeć o Harbinie – polskiej osadzie, położonej w chińskiej Mandżurii, której mieszkańcy (m.in. z rodziny Czyżewskich) budowali Kolej Wschodniochińską na przełomie XIX i XX w. Bohaterka wydarzenia podkreślała, że odkrywanie historii zapomnianych, ukrytych dotąd przed światem, i wydobywanie ich na światło dzienne, potrafi być niezwykle fascynujące i stanowi sens jej pracy. Nieco miejsca poświęcono także technicznej stronie pracy z materiałem źródłowym, jakim są nagrane rozmowy ze spotkań z członkami rodzin kolejarzy oraz pozyskane pamiątki rodzinne w postaci zdjęć, listów i dokumentów, które następnie historycy kolejnictwa osadzić muszą w szerszym kontekście i zweryfikować z dokumentami z archiwów.

Zgromadzonej publiczności zaprezentowano niezwykły obiekt związany z kresowym kolejnictwem. Była to replika sztandaru Związku Drużyn Konduktorskich Koła Wilno z 1929 r., który znajduje się w zbiorach Stacji Muzeum. Co ciekawe, nie jest do końca jasne, w jaki sposób trafił on do muzealnej kolekcji. Warstwę wizualną spotkania uzupełniła prezentacja ekspozycji „Portret zbiorowy kolejarza kresowego”, na którą składają się oryginalne zdjęcia ze zbiorów prywatnych rodzin kolejarzy z Wileńszczyzny. Oprócz tego można było zobaczyć mundur kolejarza z okresu 20-lecia międzywojennego, który pięknie zaprezentował i opisał pan Michał.

Jest nam niezmiernie miło, że nasz Zespół Zamkowo-Parkowy stał się przestrzenią do zorganizowania tak ciekawego wydarzenia. W trakcie dyskusji z naszymi gośćmi padło pytanie o podjęcie przez badaczkę wątku kolejarzy lwowskich, których losy mogłyby stanowić temat kolejnej publikacji. Jeśli takowa się pojawi, to z pewnością będzie to okazja do kolejnego spotkania.

ZAPRASZAMY DO ODWIEDZIN

ul. Jana III Sobieskiego 4
37-600 Lubaczów

ul. Jana III Sobieskiego 4
37-600 Lubaczów

Radruż 13
37-620 Horyniec-Zdrój

Nowe Brusno 103
37-620 Horyniec-Zdrój

Skip to content