Muzeum Kresów w Lubaczowie

Świetlica w zieleni

Ostatnim akordem trwających od pięciu lat prac konserwatorskich przy budynku świetlicy wiejskiej z Opaki, przeniesionej do Zespołu Zamkowo-Parkowego przy Muzeum Kresów w Lubaczowie, było wymurowanie dwóch pieców, w dwóch największych pomieszczeniach obiektu. Zrealizował je pan Adam Drelinkiewicz, mistrz w zawodzie zduna, prowadzący firmę „Piecyk” w Pruchniku.

Od lat 30. XX w., kiedy powstał drewniany budynek, przewidziano w nim istnienie instalacji ogniowych (grzewczo-kuchennych), usytuowanych w sali sklepowej od zachodu (na lewo od głównego wejścia) i w pomieszczeniu d. świetlicy od wschodu (na prawo od głównego wejścia). Opierały się one początkowo o jeden przewód kominowy położny w obrębie składziku przy ścianie sąsiadującej z częścią sklepową. W procesie rekonstrukcji obiektu założono budowę drugiego komina. W efekcie wzniesiono przewód kominowy widoczny ponad dachem, jako przedłużenie pierwotnie istniejącego pionowego kanału usytuowanego w obrębie świetlicy przy ścianie sąsiadującej ze składzikiem. Przewód ten sięgał stropu pomieszczenia i w części strychowej łączył się z głównym kominem poprzez poziomo biegnący, murowany kanał dymowy.

Nie są znane pierwotne urządzenia ogniowe w pomieszczeniu sklepowym. Długa ściana murowana biegnąca między drzwiami wejściowymi z sieni do sklepu a małymi drzwiami do składziku sugerowała występowanie dużego pieca grzewczego, a nawet kuchennego z zapieckiem. Taki wariant systemu ogniowego przewidziano w pierwotnym projekcie budowlanym rekonstrukcji obiektu. Obecność okazałego pieca kuchenno-grzewczego sugerowałaby z kolei odtworzenie mieszkalnej funkcji pomieszczenia.

Dokonane w ostatnim czasie ustalenia badawcze wykazały jednak istnienie w pomieszczeniu od zachodu długotrwałych funkcji handlowych, a także formę ogrzewania w postaci pieca kaflowego (stojaka). Taka sytuacja miała miejsce zapewne od końca lat 30., w okresie powojennym, aż do końca XX w. Przyjęcie handlowej funkcji dla pomieszczenia, spowodowało konieczność zmiany formy pieca w stosunku do pierwotnych założeń projektowych, poprzez wprowadzenie pieca kaflowego (stojaka).

Zdecydowano się odtworzyć posiadany w zbiorach muzeum piec w kolorze jasnozielonym (seledynowym w różnych tonacjach), datowany na 3 ćw. XX w., który w 2020 r. pozyskano z domu pożydowskiego z ul. Mickiewicza 90 w Lubaczowie.

W przypadku systemu ogniowego w pomieszczeniu d. świetlicy (część wschodnia budynku) oparto się na zachowanych na ścianie śladach istnienia pieca kuchennego w formie trzonu z blatem złożonym z blachy stalowej. Oprócz zachowanego śladu na ścianie, który wyznaczył rozmiary pieca, oparto się na wzorach z 1 połowy XX w., a znanych z posiadanej w muzeum dokumentacji fotograficznej podobnych obiektów.

Brakując kafle, cokoliki i gzymsy do pierwszego z pieców zostały wykonane przez firmę Wyrób Kafli Tadeusz Nowik ze Szprotawy, drzwiczki do obu pieców oraz akcesoria metalowe zamówiono natomiast w Studiu Akant Zofia Kulig w Stalowej Woli.

Oba piece wzbogaciły walory zabytkowe obiektu, a jednocześnie wpisały się w koncepcję przyszłej aranżacji pomieszczenia sklepowego oraz mieszkalnego rodziny żydowskiej. Prace zostały zrealizowane dzięki wsparciu finansowemu organizatorów muzeum, Województwa Podkarpackiego i Powiatu Lubaczowskiego.

Janusz Mazur

ZAPRASZAMY DO ODWIEDZIN

ul. Jana III Sobieskiego 4
37-600 Lubaczów

ul. Jana III Sobieskiego 4
37-600 Lubaczów

Radruż 13
37-620 Horyniec-Zdrój

Nowe Brusno 103
37-620 Horyniec-Zdrój

Skip to content